Zapasowe generatory diesla były standardem przez lata. Ale teraz? Szybko stają się one obciążeniem.
Oto rzeczywistość:
• Olej napędowy jest brudny – emituje ponad dwa razy więcej CO₂ na kWh w porównaniu z energią elektryczną z sieci i zanieczyszcza lokalne środowisko NOₓ i cząstkami stałymi.
• Zużycie jest ograniczone, ale wpływ ogromny – generatory pracują może 12 godzin rocznie w celu przeprowadzenia testów. Jednak gdy są wykorzystywane do wsparcia sieci energetycznej, stają się bombami emisyjnymi, które szkodzą jakości powietrza i zaufaniu społeczności.
• Przepisy są coraz bardziej rygorystyczne – miasta i organizacje ekologiczne są coraz bardziej nieprzychylne stosowaniu oleju napędowego. Naruszenie norm emisji może oznaczać surowe kary i utratę reputacji.
• Akumulatory są lepszym rozwiązaniem zapasowym – systemy magazynowania energii w akumulatorach (BESS) zapewniają cichą, bezemisyjną energię. Pozwalają one również obiektom odgrywać aktywną rolę w stabilności sieci i elastyczności popytu.
• Przyszłość należy do energii odnawialnej, a nie kopalnej – wodór, ogniwa paliwowe i inteligentne mikrosieci już dowodzą, że mogą zastąpić olej napędowy. Oferują one czyste zasilanie zapasowe, a nawet podstawowe, jeśli są odpowiednio zintegrowane.
Podsumowując?
Olej napędowy nie jest już tylko przestarzałym rozwiązaniem – stanowi strategiczne i środowiskowe obciążenie. Operatorzy, którzy opóźniają przejście na systemy oparte na bateriach lub odnawialnych źródłach energii, stawiają przeciwko przyszłości.
Zdecyduj się na zmianę. Albo zostaniesz do niej zmuszony później.